Panika - Recenzja

"O to właśnie chodzi w zaufaniu (...) Nigdy nie masz pewności."


Dzisiejsza recenzja, jak pewnie już wiecie, będzie dotyczyła książki Lauren Oliver "Panika". Prawdę powiedziawszy po fenomenie "Delirium" nie musiałam długo zastanawiać się nad zakupem tej książki. Jednak jak to zawszę bywa z braku czasu książkę przeczytałam dopiero niedawno. Zanim przedstawie wam moje zdanie na jej temat przybliżę najpierw treść i bohaterów. Heather, odgrywająca kluczową role w całej powieści, nie ma łatwego życia. Mieszka wraz ze swoja młodszą siostrą i matką w przyczepie kempingowej, może nie jest to najgorsze w tym wszystkim gdyby nie fakt że jej matka jest alkoholiczką, która taktuje swoje córki jak powietrze. Mimo to dziewczęta starają się żyć normalnie, chodzą do szkoły maja przyjaciół. Główna bohaterka właśnie kończy szkołę i chce zmienić swoje życie i siostry. Jednak żeby mogło tak się stać potrzebne są pieniądze, duże pieniądze. Jej praca nie przynosi aż tak dużych zysków dlatego też dziewczyna pod wpływem emocji i bezradności wchodzi do gry.
Od teraz wraz z przyjaciółką są uczestnikami gry zwanej Panika, jednak nie jest to zwykła zabawa, to coś więcej. Nie można okazywać strachu i słabości ponieważ może to zostać wykorzystane przez sędziów. Nikt nie wie kim oni są, ale to oni kreują Panikę. Zadania w tej grze nie należą do prostych, nie raz uczestnicy balansują na granicy życia i śmierci. Zapytacie się po co to wszystko? Ludzie graja z rożnych powodów jedni robią to wyłącznie dla pieniędzy, inni dla sławy, a kolejni dla zemsty. Jednak Panika zmienia ludzi i ich sposób myślenia, a człowiek  żeby dojść do celu jest gotowy na wszystko. Czy grupka przyjaciół da radę przeżyć te rozgrywkę i jak ona wpłynie na ich życie? Nowe przyjaźnie, miłość chęć zemsty i jedna niebezpieczna gra to wszystko znajdziecie w tej książce
.
W przedstawionym świecie Lauren porusza po raz kolejny w swoich dziełach problemy nastolatków, które są lub były, i naszym zmartwieniem. Panika to doskonała powieść dla nastolatków i nie tylko, która daje do myślenia i pobudza wyobraźnie. Akcja powieści rozwijała się powoli i jestem świadoma że był to zabieg celowy, który miał na celu zbudować napięcie w punkcie kulminacyjnym. W moim odczuciu ten zabieg się nie sprawdził, gdyż początkowa cześć powieści mnie znudziła. Całe szczęście Lauren później podkręciła emocje i przykuła moją uwagę. Muszę przyznać że autorka również  bardzo dobrze wykreowała postacie powieści, dzięki czemu powieść dodatkowo zyskuje. Moja ocena tej powieści to 7/10. Bardzo chciałabym ocenić ją wyżej jednak jak już wspominałam akcja rozwijała się za wolno, ale ta ocena dowodzi że nie powinno się zrażać i czasami warto wytrwać do końca, bo książka może nas jeszcze zaskoczyć. Mam nadzieje że zainteresowała was i sięgniecie po tą powieść Lauren Oliver.